Powstała 25 X 1906 jako Bezpłatna Biblioteka i Czytelnia Polskiej Macierzy Szkolnej (pierwsza w guberni), w 2 pokojach przy ul. Kościuszki 7. Prowadziła ją Anna Kiełbińska, a korzystała głównie młodzież ze sfer rzemieślniczych i robotniczych oraz uczniowie. Po roku władze zamknęły Bibliotekę (2400 książek, 1200 czytelników). W niedługim czasie jej organizator Romuald Jaśkiewicz ponownie uzyskał zgodę na jej otwarcie, ale już prywatnie, jako Publiczną Bibliotekę i Czytelnię zarejestrowaną 21 II 1908 na nazwisko żony Marii (czytelnia czynna od jesieni). Pomagały jej Zofia Krzeczkowska i Regina Kłossowska. Mieściła się przy ul. Żeromskiego 11. Było w niej początkowo 2,5 tys. książek (głównie dzieła literatury polskiej i wiele roczników czasopism (1914 - 2790 czytelników). Zamknięta z początkiem wojny. Księgozbiór zabezpieczyła pracująca w niej Kłossowska i w 1916 nielegalnie otwarła bibliotekę we własnym domu (Rynek Wielki 2). Od XII 1917 biblioteka utrzymywana była przez miasto, czynna 3 razy w tygodniu (potem tylko raz) po 2 godziny. Książki wypożyczały 2 osoby (m.in. R. Kłossowska).
W oparciu o księgozbiór R. Kłossowskiej, a także księgozbioru przekazanego przez Towarzystwo "Ziemianin" powstała w 1921 Biblioteka Publiczna im. J. Zamoyskiego (rok później postanowieniem wpisany do rejestru stowarzyszeń), mieściła się w ratuszu i miała charakter ogólny, specjalności wybitnej nie posiadając. W 1926 liczyła 3450 książek polskich, 460 francuskich i 400 rosyjskich.
21 IX 1928 bibliotekę od Stowarzyszenia z p. Kłossowską na czele przejęło rejentalnie Koło Miłośników Książki. Było wówczas 5 tys. tomów głównie z zakresu historii, literatury i beletrystyki w języku polskim, rosyjskim i francuskim. Nadal jednak wegetowała, aż do 1932 (tylko 24 stałych czytelników). Dopiero energiczne działania Zygmunta Klukowskiego i Henryka Rosińskiego odmieniły sytuację. Ożywiono Tow. Biblioteki Publicznej, Stanisławę Lewicką (1928-32) zastąpiła nowa bibliotekarka Ludwika Gołkowska (absolwentka Wolnej Wszechnicy), a po niej od 1937 Halina Górczyńska (do 1941). Organizowano imprezy dochodowe. Obok magistratu, z pomocą finansową śpieszył H. Rosiński. Biblioteka w 1933 przeniosła się z pokoju w Rynku do ratusza na II p. obok Sali posiedzeń, a 16 XI 1936 na parter ratuszowej oficyny (wejście od ul. Ratuszowej), z czasem zajmując 6 pokoi (4 na parterze). Wzrosła liczba książek (1939 - 8050), czytelników (1939 - 900) i wypożyczeń (1934 - 17,5 tys., 1938 - 60,5 tys.). Obowiązywał miesięczny abonament (od 35 gr do 1 zł) i kaucja (2 zł).
W czasie okupacji liczba abonentów wzrosła do 1,5 tys. (dziennie - tak jak współcześnie - wypożyczano do 400 książek). Była to jedna z lepiej postawionych bibliotek w województwie, na poziomie europejskim - pogodna pani Hala, ogonki, ale miłe. W 1940 bibliotekę przejął Wydział Propagandy Dystryktu Lubelskiego, a w XII 1941 została zamknięta przez Niemców, którzy wiele książek spalili i zatopili w mokradle za elektrownią. Część książek ukryto jednak w piwnicy ratusza. Część książek przeznaczonych na przemiał złożonych w Inspektoracie Szkolnym landrat pozwolił J. Kabatowi zabrać do muzeum, gdzie poukrywał je za gablotami. Oficjalnie zgłoszono stratę 7775 książek.