W czasach staropolskich pozycja chirurga była niżej traktowana niż lekarza. Wzmiankowani w XVII w., jak Andrzej Schreder (1641, Rynek Wodny), Adam Jackowic (1644, Grodzka), Piotr (1642, ul. Stawna), Jan Szaniawski (1643, l. Kolegiacka), Andrzej Grzybowski (1671), Jan Iwaszkiewicz (1697, ul. Kozacka). W początkowym okresie istnienia szpitala zamojskiego chirurgią parali się wszyscy lekarze (H. Krzyczkowski, B. Bogucki, S. Kulesza); z Zamościem na kilka lat związał się wybitny polski chirurg Romuald Węgłowski, chirurgami byli Stanisław Branicki - od 1926 w szpitalu, Tadeusz Onyszkiewicz , Edmund Jasiński, od 1976 jako ordynator, oddział przejął po nim wychowanek Zbigniew Waga, w 1954-69 pracował Jan Pasicki (przeniósł się do Lublina), ponadto Wiktor Maszek i 1957-94 Stanisław Najda.


 !!! 1 II 1961 nocą Tadeusz Onyszkiewicz i Edmund Jasiński ubytek rozerwanej raną postrzałową tętnicy udowej (2 cm)zastąpili wycinkiem innej żyły (wycięta z podbrzusznej żyły udowej) ratując kończynę przed amputacją.