Przywilejem lokacyjnym otrzymał Zamość na równi z większymi miastami 3 jarmarki:
zimowy - od św. Nawrócenia św. Pawła (25 I) - gł. ryby, związany z łuckim i lwowskim,
wiosenno-letni - od VI-tej niedzieli po Wielkanocy (między 3 V i 6 VI)
jesienny - na św. Marka (od 7 X).
Pierwsze odbyły się już w kilka lat po ogłoszeniu lokacji miasta. Zdobyły one szeroką sławę. Ściągali tu kupcy z wielu krajów, notowano kupców Konstantynopola, Cezarei (ob. Izrael), Londynu, Amsterdamu, Jassy. Jarmarki miały głównie charakter tranzytowy. Na pocz. XVII w. bywało tu po 400 kupców, przyprowadzano po 5 tys. wołów pędzonych z Podola, Mołdawii dalej na zachód, aż do Niemiec. Jeszcze w 1674 bywało po 150 kupców.
Przywileje królewskie przyznawały potem miastu następne jarmarki:
20 III 1600 (Zygmunt III) - jarmark rozpoczynający od św. Wiktoryna (5 IX) - ważny dla handlu wołami,
1646 (Władysław IV) - jarmark od św. Katarzyny (25 XI),
1689 (Jan III) - jarmark od św. Marcina (24 X) i zreorganizowano jarmark wiosenno-letni - przedłużony do 6 tygodni, przejmując jarmark lubelski,
1732 (August II) - jarmark na "Zielone Świątki" (V/VI).
Razem już było 7 jarmarków.
W Zamościu kupowano na Zachód woły, konie, sól, wyroby orientalne, do Krakowa towary tureckie, wosk, łój, futra. Z zachodu kupowano w Zamościu drogie sukna, m.in. holenderskie, płótno galanterię skórzaną, wyroby srebrne i metalowe.  Handlowano winem z Węgier. Zamość był wśród 15 miast z którymi handlował Gdańsk, skąd docierały wina weneckie. Coraz większa ich liczba nie powstrzymała regresu tej formy handlu. W 1674 odnotowano 70  kupców polskich, 32 ormiańskich, 15 żydowskich oraz 21 Szkotów i Niemców.
Przy końcu XVIII w. cieszyły się jeszcze pewną popularnością, lecz wystarczały cztery jarmarki, a i tak zamiast 2 tygodni kończyły się po pierwszym dniu. Na pocz. XIX w. korzystano już tylko z 2 jarmarków. W 1821 wojsko eksmitowało jarmarki z twierdzy.
Po założeniu Nowej Osady, znowu odbywało się tam 6 jarmarków. Miały one już wyłącznie lokalne znaczenie, gromadząc głównie okolicznych włościan (obrotem ustępował nawet Turobinowi i Frampolowi). W poł. XIX w. notowano ok. 10 tys. zł obrotu, gdy w Łęcznej kilkaset tys. zł. W 1876 zmieniono terminy jarmarków na poniedziałek po św. Grzegorzu - 6 II, po Znalezieniu relikwii św. Jana - 8 III, po Wniebowstąpieniu, po św. Piotrze i Pawle ale 11 VII, po Narodzeniu NMP ale 20 IX i po św. Dymitrze - 7 XI.
Obowiązywały one jeszcze w 1918, jednakże z początkiem XX w. tradycje jarmarczne zaczęły upadać mimo, że w 1921 RM podniosła liczbę jarmarków do 12. Ok. 1940 były tylko dwa doroczne jarmarki przed świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocą. Od 1958 przez ok. 10 lat doroczne jarmarki na Nowym Rynku urządzał z rozmachem PZGS. Ostatni 29 VI - 7 VII 1978, z pokazem mody zorganizował WPHW.
25 IX 1989 na Rynku Wielkim odbył się Jarmark Hetmański (wędrowny), od 1995 jest to 3-dniowa impreza handlowo-rozrywkowa organizowana w 1 poł. czerwca. zob. Targi.

Obroty na jarmarkach zamojskich
przywieziono, sprzedano (rs)

 1844 

 2858 

 1385

 1856

 10500

 7500

 1846 

 10000 

 7650 

 1858 

 18960

 16570

 1848

 11300

 10000

 1860

 80001

 14200

 1852

 11000

 3500

 1862

 35000

 25000

 1854 

 10000

 450

 1864

 32000

 22000

Dla porównania w 1864 obrót w Tarnogrodzie wyniósł 78000 rs.


 * Jarmark od niem. Jahrmarkt - targ doroczny.
 * Jarmark w Zamościu bardzo zły, mało kupców, bo nie chcą puszczać dla gęstego
[morowego] powietrza, które się pokazują po wsiach bełskich. (z listu Katarzyny Zamoyskiej z 10 IX 1626)