Naturalną konsekwencją rozwoju zamojskiej kardiologii (osobne hasło) było więc utworzenie z pomocą prof. Religi i Sejmiku (5 mln zł) w 2001 oddziału kardiochirurgii - 2 sale operacyjne, 10 łóżek. Trzon zespołu przyjechał z katowickiej Kliniki prof. A. Bochenka (także pielęgniarki zabiegowe). Ordynatorem do 2009 dr Tadeusz Gburek, ob. Łukasz Tułecki z Krakowa (obaj tworzyli oddział od podstaw). Zamość stał się jedynym w kraju miastem nie posiadającym kliniki z takim oddziałem. 16 VII 2001 w godz. 9-15 odbyła się pierwsza operacja na otwartym sercu - wszczepienia by-passów (71-letni rolnik spod Zamościa), do końca roku 130 (przed końcem roku doszło do I-szego wszczepienia metodą małoinwazyjną), w 2002 - 360, w X 2004 tysięczna operacja. Od 2003 pacjentami także dzieci pow. 5 lat. Wykonywane są wszystkie operacje poza przeszczepami serca (by-passy, operacje wad nabytych, wrodzonych, tętniaków aorty, połowa metodami małoinwazyjnymi - tylko 5, 6 cm blizna), czeka się na nią 30, 40 dni. W ciągu 5 lat wykonano ponad 2 tys. operacji serca (więcej niż w szpitalach lubelskich).
W IX 2005 wszczepiono I-szy filtr przeciwzakrzepowy (55-letni mieszkaniec Chełma). 29 IV 2007 zespół dr Gburka przeprowadził operację rekonstrukcji dwudzielnej zastawki serca metodą prof. Mohra z Lipska - Zamość jako drugi w Polsce po Śląskiej AM. W V 2007 wykonano 2-tysięczną operację rekonstrukcję (więcej niż w Lublinie). Na operacje czekało się wtedy 3 tyg., gdy w Wiedniu 3 m-ce, w Anglii rok. 18 X 2011 wykonano I-szą na Lubelszczyźnie rekonstrukcję zastawki mitralnej serca techniką miniinwazyjną. Od 2016 szpital wykonuje trudne zabiegi usuwania elektrod wewnątrzsercowych  (300 rocznie). 2014 - 9 lekarzy, 27 pielęgniarek, 10 łóżek, 400 chorych. W 2020 na oddziale ok. 650 różnych operacji, od potocznych bajpasów po operacje zastawek serca i tętniaków aorty, oprócz transplantacji.


 * Prof. Andrzej Bochenek szef Kliniki Kardiochirurgii w Katowicach - pod względem nowoczesności i poziomu świadczonych usług medycznych szpital w Zamościu leży w samym centrum Europy (2001).
 * Prof. Zbigniew  Religa poproszony o pomoc w tworzeniu oddziału - To kosztuje! Ale  macie taką kardiologię,
bierzcie się do roboty. Później - Jestem pod ogromnym wrażeniem tego zobaczyłem. Jest to pod względem wyposażenia jeden z lepszych ośrodków Polsce. Pracują tu wspaniali ludzie. Śląska Akademia na której wykładem jest odpowiedzialna za tworzenie oddziału kardiochirurgii w Lublinie. Myślę, że otwiera się szansa na rozpoczęcie współpracy (1998).
 * Na wątpliwości dr T. Gburka - może to za małe miasto, nie ma akademii medycznej, tradycji kardiochirurgicznych, prof. Religa bez namysłu - coś ty?! Wszystko zależy od ludzi. Zabrze też kiedyś było znane tylko z Górnika Zabrze. A teraz tu robią przeszczepy.
 * Dyr. A. Mielcarek - W mieście bądź co bądź powiatowym udało się stworzyć mała klinikę. Nasza kardiochirurgia i kardiologia to czołówka już nie tylko polska, ale europejska, prace naukowe naszych lekarzy znane są na całym świecie.

 * W 2006 2,9% przypadków śmiertelnych w ciągu 30 dni po operacji stawiało zamojski ośrodek na poziomie europejskim.