Korona cierniowa od 1239 znajduje się we Francji, a od 1804 w katedrze Notre Dame, rzadko wystawiana. Ciernie z niej są m.in. w Rzymie, Trewirze i Pizie, a w Polsce także w Zamościu, Miechowie i Boćkach. To jedna z najcenniejszych relikwii w zamojskiej katedrze. Jest tu od ok. 1605 za sprawą bpa Jerzego Zamoyskiego. Cierń podarowany został w 1323 przez papieża Jana XXII dziedzicowi Świdwie z Szamotuł, a ten założyć miał wieś w pobliżu nie istniejącego jeszcze Zamościa, zbudować tam kościół i umieścić w nim dar od papieża. Znalazł się w nieco jednak dalszym od Zamościa Czernięcinie (wcześniej Ciernięcin), a stamtąd - wiele lat później - już w samym Zamościu, w bliżej nie znanych okolicznościach (wg innej wiadomości Kolec z Korony Cierniowej po prostu przywieziony przez Jana Zamoyskiego z Rzymu). Mogły tu zaistnieć względy prestiżowe.
Relikwiarz w kształcie korony cierniowej z kryształu i złota, wysadzany perłami i rubinami, wykonany w 1738 z fundacji infułata Jakuba Arakiełowicza (w 2012 prezentowany na Zamku w Warszawie). 


* W marcu 1662 Jan Sobiepan, jak pisze B. Rudomicz - pożyczył kościołowi franciszkanów cząstkę krzyża świętego i jeden kolec z korony cierniowej, lecz tylko na sobotę w okresie męki Pańskiej.