Zebrane tu są zwykłe codzienne sytuacje nie skonkretyzowane w żadnym z tysięcy haseł zamosciopedii. Przedstawiają taki wyrywkowy, banalny obraz rzeczywistości zamojskiej, ale który już łącznie można odczytywać jako przyczynek do poszukiwań takiego zamojskiego genius loci. Są to zdjęcia wyłącznie nie pozowane, raczej podpatrzone, czasem fragmenty fotografii. skupione na takim momencie. Ich wspólną cechą jest to, że mieszkańcy miasta uchwyceni zostali mając w tle bez problemu rozpoznawane staromiejskich miejsca. Mistrzem takich klimatów jest Stanisław Orłowski, z którego albumów pochodzi spora część prezentowanych tu zdjęć. Wiele tu takich zatrzymanych kadrów Józefa Dudy, Zbigniewa Kabasa, Zygmunta Otachela, Adama Klimka i innych.
Większość zdjęć pochodzi z 3 ćw. XX w. Osobno zebrano  zdjęcia z lat międzywojennych. Tutaj wyodrębniono fotografie związane z Rynkiem Wielkim. Pozostałe w haśle Codzienność staromiejskich uliczek. Tę część uzupełnia suplement złożony z ujęć z okresu "przedfotograficznego" (fragmenty, obrazów, rycin).  Podobny klimat można odnaleźć w ilustracjach do hasła Dzieci zamojskie i Żydzi 1918-1944 .