Ur. w Katowicach, z d. Kasprowicz, absolwentka szkoły muzycznej. Posiada bardzo rzadki głos - kontralt koloraturowy. Występowała w słynnym zespole "Śląsk", w chórach operetki gliwickiej i opery bytomskiej (1972-77), ma też w biografii niedoszły występ w Opolu'71, monodram Sydonia (1992), nagrodę za spektakl Kobiety u Grobu. W Zamościu od 1982. Jest podporą wszystkich przedsięwzięć rodzinnych Dudzińskich (Performer, Fortalicje), mistrzynią improwizacji. Pracowała jako instruktorka, w domu kultury. Współpracowała z Zamojskim Radiem Katolickim.


 * Pierwszy raz wystąpiła na zawodowej scenie mając dziesięć lat - w Ich czworo Zapolskiej w reżyserii Lidii Zamkow.
 *
O sobie - Mój dziadek Marian Bielecki, matka Maria (Teatr Nowy w Zabrzu), ciocia i wujek Janina i Jerzy byli aktorami, od dziecka obracam się w kręgach scenicznych, jestem z nimi zżyta. W żyłach ojca płynęła krew ormiańska, jeden z pradziadków był polskim Tatarem.
 *
Podczas eliminacji do zespołu "Śląsk" Hadyna powiedział - Mój Boże, zjechała do piwnicy. Chodziło o nadzwyczaj niski głos, którego skala sięga od G do g2, czyli pełne trzy oktawy.