Ur. w Pruszkowie (matka z d. Ładyńska). Przybył do Zamościa w 1944 i założył wytwórnię cukierków, takich jak szczypy, rybki oraz lody pieczone, reklamując się w ówczesnym "Tygodniku Zamojskim" (Jak zjesz cukierka Fabiana, to zaśpiewasz oj, dana, dana!). W 1956 dostał odmowę otwarcia warsztatu cukierniczego, od 1957 przez wiele lat prowadził przy ul. Orlej waflarnię.