W 1884 Gaston Apfel znalazł się w gronie czł. Korespondentów Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. (tak samo jeden z Lublina). TOnZ w Zamościu powoływane było w 1922 i 1927 (inicjatywa A. Bartoszewskiego - obok niego w zarządzie: Bogucka, Plattnerowa, Płachecki, Szkuta, Michejda, Bajankiewicz). W 1935 wygłosiła odczyt Kulturalne znaczenie ochrony zwierząt dr J. Moszkowska (60 osób w "Stylowym"). Ponownie powstało w 1988 (osobne hasło Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami). W 1959 powołano Zarząd Powiat. Ligi Ochrony Przyrody (prezes Tomasz Grabowski z ZOO, później m.in. Ryszard Guzowski).
W Zamościu mają bądź miały swoje oddziały: Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła, Hodowców i Producentów Drobiu, Hodowli Drobnego Inwentarza.
Z organizacji hobbystycznych w 1970 powstało koło Pol. Związku Miłośników Akwarium (I-szy prezes Wiktor Sak, 42 czł.), w 1972 przekształconego w Polskim Związek Akwarystów, Stowarzyszenie Hodowli Gołębi Rasowych i Drobiu Ozdobnego z s. w Zamościu (od 1991, prezes Andrzej Niemczuk), w 1998 przekształconego w Zamojskie Stowarzyszenie Hodowców Gołębi Rasowych i Drobiu Ozdobnego, którego prezesem został A. Niemczuk, od 2013 Edward Wasil. Z okazji jubileuszu w 2018 ze 120 czł. wymieniono hodowców odnoszących sukcesy międzynarodowe (Francja, Czechy) i krajowe - Jerzy Kardasz, Krzysztof Niedzielski, Sławomir Madej, Paweł Lewandowski, Waldemar Ambroch, Grzegorz Jabłoński, Andrzej Burda, E. Wasil, Janusz Rak, Bogusław Kniaź.
Działa też Polski Zw. Hodowli Kanarków i Ptaków Egzotycznych (osobne hasło: Kanarki) a także Związki Łowiecki i Wędkarski. Znani są też hodowcy papug Grzegorz Garbuz i Mirosław Baranowski (150). Istnieje w Zamościu Fundacja Tectum dla Zwierząt (prezes J. Liberadzki).
W I 1975 przy ul. Ogrodowej 9 powstał pierwszy sklep zoologiczny Wandy Centrowskiej - kolejne w 1984 (wieżowiec, ul. Wyszyńskiego), 1987 (ul. Zamenhofa 16) i 1989 na Starym Mieście "Zoo-Eden" (do 1997, potem ul. Peowiaków 8) i ul. Kamienna 11a, od 1997 ZOO Market w DT "Łukasz", w 2000 - cztery. Potem jeszcze powstały sklep zoo na terenie Koszary (2009) i "Akwarium" na ul. Poprzecznej (2008).
Miasto posiadało (osobne hasło) rakarnię. Od l. 80. na Nowym Rynku (płd. pierzeja) funkcjonowała przez ok. 20 lat znana poza Zamojszczyzną strefa handlu gołębiami, a także m.in. królikami. osobne hasło: Weterynarstwo, Myślistwo, Wędkarstwo, Pszczelarstwo.


 * Lekarz weterynaryjny obwodu zamojskiego stwierdzał w 1916 - nieludzkie obchodzenie się ze zwierzętami. Rzeźnicy, sprowadzający furami sztuki rzeźne, wiozą je i w nadmiernej liczbie ładują, grzbietami w dół, przyczem układają zwierzęta jakoby nieżywy towar. W ten sposób załadowane zwierzęta uderzają bezwładnie ciałem o twardy wóz i z bólu kwiczą, jęczą, lub beczą, za co furman lub rzeźnik bije je kijem bezlitośnie.
Dalej sprawdzono, że w obwodzie znajdują się osoby bezprawnie zajmujące się leczeniem zwierząt t.zw. znachorzy, szachraje, którzy przeprowadzają operacye na zwierzętach chorych często w sposób okrutny i barbarzyński.
Do takich operacyi należy: wybieranie kału (i krwi zepsutej) z kiszki odbytowej, przyczem często przerywa się kiszkę odbytową, wyrywanie wyrostków macicy przy ciężkich porodach (zwane pośród ludu wyrywaniem kretów i żab z macicy), zalewanie lekarstwa zwierzętom przez nos, puszczanie krwi nieumiejętne i w niedozwolonych wypadkach, usuwanie trzeciej powieki u bydła (t. zw. u ludu usuwanie paskudnika), zadawanie wewnętrznie środków żrących, a nawet trucizn i t. p. W końcu zauważono również niejednokrotnie biczowanie zwierząt pociqgowych, gdy te nadmiernego ciężaru na tutejszych ciężkich i złych drogach uciągnąć nie mogą, jakoteż zaprzęganie koni, dotkniętych wysoką kulawizną, odparzonych lub majqcych bolesne rany.
Każde tego rodzaju i.t.p. postępowanie ze zwierzętami będzie uważane za dręczenie zwierząt i jako takie surowo karane. Równocześnie wzywa się Posterunki Żandarmeryi i wszystkie powołane organa, by o każdym wypadku dręczenia zwierząt donosiły mi celem ukarania winnych. Ludzie cywilizowani i kulturalni organizują się w Towarzystwa Ochrony Zwierzqt, mające za zadanie opiekować się zwierzętami i chronić je od dręczenia. Przy tej sposobności wyrażam życzenie, by i w tutejszym obwodzie utworzono Towarzystwa - ochrony zwierząt.
Szanujcie pracę zwierząt (...) Tylko nikczemny człowiek potrafi katować konia, który na niego ciężko pracuje (...) Fakty zanotowanego okrucieństwa należy komunikować w Lecznicy Sejmikowej. - z ulotki Tow. Opieki nad Zwierzętami w Zamościu, 8 II 1937 (1000 egz.).
 *
Od 24 V 1970 istnieje koło Pol. Związku Miłośników Akwarium - prezes Wiktor Sak, z-ca Henryk Złomaniec, sekretarz Janusz Siatka, skarbnik Grzegorz Kozik, czł. Paweł Jabłoński, Piotr Komuszyński. W zarządzie 3 prac. ZE i 3 ZM. Od 1972 zm. nazwy – Pol. Zw Akwarystów.
* Z decyzji Prezydenta z 10 III 2003 skierowanej do osoby zam. przy ul. Powiatowej:  pozbawiam opieki i odbieram kozy - 2 samice i 1 samiec (z uzasadnienia: w jednym pomieszczeniu 4 padłe kozy, żywe w stanie skrajnego zagłodzenia)