Wzmiankowany już w 1590 Rynek Solny wskazywał niewątpliwie na rolę soli w handlu, jak i za pewne miejsce jej składowania. W l. 90. VI w. handlował solą Żyd Chaim Starozamojski. Zamość znany był z handlu solą, sprowadzano ją z Rusi Czerwonej (Drohobycza) i żup wielickich. Jednym z większym handlarzy w Polsce był zamojski Ormianin Mikołaj Hadziejowicz, który m.in. w 1651 zakupił w Brodach 5400 beczek soli (po 5 zł beczka), a w ciągu roku zawierał kontrakt na 621 t. soli dla Śląska - czwartą część tamtejszego przewozu! Solą handlował m.in. Jakub Berny (w 1666 za pomoc w rozsądzeniu sporu podarował Rudomiczowi 20 beczek soli), Jakub Lędzy (w 1669 kontrakt na dostarczenie 3860 beczek soli). W l. 90. XVII w. Icek Oryszowski z trzema innymi osobami mieli w pewnym momencie 1319 beczek soli drohobyckiej. W 1657 obrót roczny solą wynosił  550 t., tylko w styczniu zgromadzono w Zamościu soli gościnnej 161 beczek.
Od 1618 był tu cech solarski (bractwo solarzy). W 1760 magistrat nakazał cechowi dla pomnożenia dochodów miejskich pobieranie czynszu od każdej osoby solarskiej i nadał grunt obmurowany pod ratuszem na postawienie drewnianych jatek. Nie zachowały się bliższe informacje o samych składach. Cech stracił rację bytu, gdy po 1772 uniwersał cesarski zezwolił wszystkim mieszczanom na handel solą (po zniesieniu ograniczeń, sól trzymało ok. 60 osób). Jednocześnie ustanowiono Administrację Solną, konfiskującą zapasy na potrzebę domowa większe niż pół beczki. Na pocz. l. 80. XVIII w. powstała spółka 4 czł. magistratu z Janem Szycem na czele. W 1858 w twierdzy odbyła się licytacja 170 beczek soli (1537 pudów). Ok. 1936 skład monopolu solnego znajdował się na ul. Podwale.

 * Z kroniki B. Rudomicza (VII 1657) - zapłaciłem 157 zł i 7 gr za 53 beczki soli drohiczyńskiej.