Popularna nazwa otwartej 11 XI 1928 Stacji Opieki nad Matką i Małym Dzieckiem (ul. Piłsudskiego 1). Po wojnie mieściła przychodnię przeciwgruźliczą. Początkowo miał to być parterowy dom ogrodnika, funkcję zmieniono w trakcie budowy (1925-28, proj. Tadeusz Zaremba). Mieściło się na piętrze (4 pokoje, spiżarnia, kuchnia, poczekalnia). Na budynku umieszczono tablicę Stacja Opieki nad Matką i Dzieckiem ufundowana na pamiątkę 10-lecia Niepodległości przez powiat zamojski miasto Zamość. Zarząd Stacji tworzyli: Henry Rosiński - przewodniczący oraz Bolesław Bogucki, Ryszard Ostrowski i Mojżesz Epstein, kierowniczką była dr Wegmajstrowa, higienistkami m.in. Maria i Władysława Grzywacz z Warszawy.
Po miesiącu opieką obejmowano już 8 matek i 42 niemowlęta. Oprócz stacji (1929 - zbadano 1216 dzieci i 124 kobiety ciężarne, 1930 - 1530 i 185), w tym stylowym, niewielkim, piętrowym budynku ulokowano pierwszą w Zamościu Miejską Lampę Kwarcową (Stacja Naświetleń Lampą Kwarcową - zakup 1928, jej wartość 150 $). Miesięcznie wydawano 1,7 tys. porcji mieszanek płatków dla dzieci (1931). Można też było odpłatnie odstawić nadmiar mleka z piersi. Potem, gdy utworzono kolejne przychodnie (weneryczna, przeciwjagliczna), poradnię szkolną, nawet izbę porodową dla niezamożnych, przemianowana została na ośrodek zdrowia. Przed wojną, w tej wzorowej, dobrze wyposażonej placówce przyjmowano rocznie do 55 tys. osób (zabiegi, prześwietlenia (1938 - 600), szczepienia) i wydawano dzieciom ok. 80 tys. litrów mleka (1938 - 85.467), stąd potoczna nazwa, wyjeżdżano do chorych dzieci. Na czele Komitetu Pań działającego przy Stacji stały Janina Kozłowska i dyrektorowa Michejdzina.
W 1939 w piwnicach komenda OPL, w czasie okupacji mieścił się 71 Polizei Batalion Stab, (wg innych informacji sztab 104 batalionu). W 1944-45 w 4 piwnicach (każda ok. 25 m2) NKWD więziło i torturowało żołnierzy AK, w trzech znajduje się kilkanaście napisów, również cyrylicą - wydrapane w cegle nazwiska, imiona, daty (skrajne 1 IX 1944 - 26 VI 1945). W pobliżu do  pocz. l. 60. znajdowały się mogiły kilku zamordowanych (jeden zastrzelony podczas ucieczki).
W 1948 przemianowana została na Dom Lecznictwa (do 1955 nadal z kuchnią mleczną), a od 1958 przychodnię przeciwgruźliczą, następnie Przychodnię Chorób Płuc czynną w tym miejscu do 2002. W 2004 obiekt nabyli krakowianie powiązani rodzinnie z Zamościem. Po remoncie sklepy, od 2007 restauracja "Orient", od 2009 przez pewien czas "Asti Ristoranti" z włoską kuchnią, na poddaszu apartament. Od 2019 jest to bistro "Powiedz Cześć".


 * Początkowe wyposażenie stacji: żelazny fotel do badań ginekologiczny, mikroskop Reicherta "najnowszego systemu", z kondensatorem, diafragmą i rewolwerem na trzy obiektywem wraz z dwoma okularami i immersją z futerałem, komplet kleszczy (12 szt.) do usuwania zębów, 250 butelek do mleka, wagi dla niemowląt, wanienki do kąpieli, 15 kołderek, maszynki do strzyżenia włosów i nożyczki do pępowiny. W 1932 zakupiono jeszcze sterylizator oraz dodatkowych 500 butelek mleka, a dzięki Rosińskiemu - przyrząd do mierzenia kośca miednicy, wzierniki, lancety do szczepienia ospy.