Był nauczycielem, bankowcem, przez 10 lat I sekretarzem KM w Tomaszowie, ostatnio kierując oddziałami NBP w Tomaszowie (10 lat) i Zamościu (1,5 roku). W 1975-81 pełnił urząd prezydenta miasta Zamościa, mając wielki udział w przygotowaniu miasta do jubileuszu. Później był dyrektorem "Metalplastu". Mimo niewątpliwych zasług był osobą kontrowersyjną i w 1981 znalazł się wśród kilkudziesięciu internowanych prominentów z całego kraju. Następnie w 1982-85 był prezesem PSS "Robotnik". Wpisany do Księgi Zasłużonych dla Zamościa (1981).