Przy końcu XVIII w. za murami przed starą Bramą Lubelską powstała rzeźnia ordynacka, zw. szlachtuzem - kryty gontem budynek. Jej reliktem była w tamtym miejscu w 1869 droga szlachtuzowa. W 1823-31 istniała rzeźnia miejska na Nowym Mieście, a po jej spaleniu, od 1835 nowa, również skromna, drewniana przy ul. Okrzei (w 1839 ubój 868 szt. bydła).
Po jej rozbiórce w 1890 powstała dobrze wyposażona, duża, murowana rzeźnia dla bydła grubego i drobnego (od 1906 z oczyszczalnią jelit i żołądków). Składała z 5 pomieszczeń: oddział wołowy, wieprzowy, cielęcy (w czasie wojny z wojskowym składem mięsa), rytualnego uboju (łącznie ubijano rocznie 3 tys. szt. zwierząt), kiszkarni. W osobnych budynku urzędował weterynarz, trychninoskopista i kasjer oraz dozorca, miała także własny wodociąg (przez ćwierć wieku odpadki zwierzęce wyrzucano jednak do rzeki). Hala bydlęca miała pow. 113 m2, cielęca 31 m2, świńska 76 m2. W każdej możliwy był ubój ok. 50 zwierząt, zwykle 20-30 trzody i ok. bydła. Pod wiatą trzymano konie, była obora, doły z treścią przedżołądków i żołądków świń oraz niezdatne mięso zalewane lizolem.
W 1925 aż 70% stanowił ubój rytualny (5 zł sztuka). W 1927 w 24 godz. posiadała zdolność 120 szt. bydła, 160 świń, 300 cieląt lub owiec. Roczny ubój wynosił ok. 3 tys. sztuk. Powstała szlamiarnia jelit. W 1933-36 przybyła m.in. nowa hala cielęca, biurowiec dla weterynarza, poborcy podatku i stróżówka, solarnia skór (rocznie przerób ok. 5 tys. skór) i prymitywna chłodnia. Przy końcu l. 30-tych rozważano budowę nowoczesnej rzeźni, m.in. z fabryką sztucznego lodu. W 1939 zdolność na zmianę określana był a260 szt, 18 t., rozmiar produkcji odpowiednio 90 i 7.Po wojnie zlikwidowana, mieściła się tam szkoła i przez wiele lat Spółdzielnia Inwalidów "Rozwój", ob. hotel.
* Mięso warunkowo zdatne po ugotowaniu sprzedawała "Tania Jatka" - specjalny sklep magistracki.
* W 1929 na prośbę Gminy Wyznaniowej zgodzono się od 15 V do 1 IX na ubój rytualny w niedziele i święta od godz. 24 do 3 rano za 50% wyższą opłatą.