Uprawiany na lodowisku w parku. Na pocz. l. 30. doszło do meczu Chełm - Zamość, sekcję posiadało od 1931 gimnazjalne koło sportowe i "Hetman" - w 1937 skradziono 6 desek do hokeja. W I 1951 w Zamościu odbył się przy dużym zainteresowaniu pierwszy na terenie wojew. lubelskiego mecz hokejowy "Ogniwa" Lublin i teamu klubów zamojskich. (3:0), "Technik" zagrał też z repr. związków zawodowych. Tego roku zorganizowano ligę okręgową z 3 zespołami lubelskimi, chełmskim i zamojskim - "Technikiem". Wojskowi wygrali u siebie z dwoma najlepszymi zespołami lubelskimi OWKS 5:2 (0:0, 2:1, 3:1) i AZS 8:1 (3:0, 4:0, 1:1), w Lublinie odpowiednio 3:13 i 4:4. Wyróżniali się Bednarczuk, Pilszak, Jankowski. Również w 1951 "Technik" uczestniczył w mistrzostwach Wojska Polskiego w Zakopanem. W 1952 grał jako jako KS Zamość. W 1956 na lodowisku przy szkole nr 3 pojawiły się na krótko drużyny "Huraganu" i "Hetmana".
W 2006 miłośnik hokeja Leszek Polakowski czł. Lubelskiego Hokej Team z Mirosławem Baranowskim utworzył UHKS "Polak", na koniec sezonu (III 2006) zorganizował pokaz przed ratuszem LHT z Polakowskim i Zenonem Szyportem z Zamościa a UHKS - Karol Gnyp, Rafał Kusiak, Oskar Skóra, Tomasz Koczoruk, Adrian Bednarczyk, Jakub Dymski, Piotr i Andrzej Baranowscy, Leszek Polakowski jr. W 2014 ten ostatni znalazł się w reprezentacji Lublin Hockey Team na turniej w Białorusi.


 * Z afisza: 6 I 1951 r. - w parku godz. 12 mecz Reprezentacji Związków Zawodowych (Lublin) - WKS "Technik" (Zamość), bilety 5 i 3 zł. Tej zimy  również w parku przy żywym zainteresowaniu publiczności, zagrali na wodzie, ochlapani po szyję lubelskie "Ogniwo" i  team klubów zamojskich (3:0). Następnego roku 9 III 1952 KS Zamość nie zdołał zagrać z "Budowlanymi". przyszło 2 tys. osób - w lodowisku parkowym były wielkie przeręble, próbowano grać, ale dwu zawodników poszło pod lód - dano spokój i zaczęto łowić rybki.
 * Ja i koledzy z ulicy (lata 60.) każdej zimy grywaliśmy w hokeja na zamarzniętych okolicy podmokłych łąkach, na Łabuńce czy też wpływającej do niej Topornicy. Zimy wówczas były mroźne (gruba warstwa zamarzniętej wody), było bezpiecznie. Było lodowisko przy „trójce”. W 1967 czy 1968 Pan Sagan , zorganizował międzyszkolne zawody na lodowisku szkoły nr 9. Każda konkurencja związana była z hokejem, m.in. jazda na łyżwach - przodem, tyłem - kto pierwszy, prowadzenie krążka między słupkami, gry zespołowe itp. I miejsce zajęła Szkoła Nr 9, moja Szkoła nr 3 zajęła drugie miejsce. Byłem w szkolnej reprezentacji. Łyżwy i chyba kij hokejowy trzeba było mieć swoje. (Krzysztof  Serafin)