W gronie 142 legionistów I kompanii kadrowej znaleźli się obaj Pomarańscy (osobne hasło): Zygmunt (Brzózka) i Stefan (Borowicz) oraz Zygmunt Dąbkowski (osobne hasło) z Zamościa i Michał Nodzeński (osobne hasło). W POW  komendantem okręgu VIIIa z siedzibą w Zamościu w 1917 był krótko słynny Stefan Lelek-Sowa (osobne hasło).
Po zajęciu miasta przez Austriaków (osobne hasło: Okupacja austriacka) pojawili się oficerowie werbunkowi Legionów. W 1915-16 szefem biura werbunkowego był chorąży Karol Makuch (od IX 1916 Jan Góra), jego zastępcą sierżant Stefan Mirski, w biurze także inni legioniści (Florian Dzierzęcki, Stefan Miler, Władysław Sidorowicz, Władysław Waroczewski, Piotr Dyka). Biuro wyróżniało się liczbą zwerbowanych ochotników (IV kwartał 1915 - 56 na 232 w regionie), także kolportowało wydawnictwa Naczelnego Komitetu Narodowego i POW, inicjowało patriotyczne obchody. W 2 rocznicę odbyły się pierwsze w Zamościu obchody 6 sierpnia (komendant Fischer, msza, znaczki legionowe, odczyt C. Kuncewiczowej).
Legionistami byli też Roman Różycki - nauczyciel, Józef Makowski (1895-1934) - inwalida wojenny, Wacław Kawałko (1896-1968), Józef Kruk (1900-1986) - także Obrońca Lwowa, Zygmunt Mikulski (1902-1993) - pracował przez kilkadziesiąt lat w skarbowości, Kazimierz Zaremba (osobne hasło), Karol Szarleja (1889-1928), Wacław Michałowski, Franciszek Biskupski (1896-1973), Marcin Cholewiński (1899-1969). Od 1926 działało koło miejskie Związku Legionistów. Posiadało lokal przy ul. Kościuszki 5 (1935 - 47 czł., przewodniczący Julian Otto). Ostatnim prezesem ZL był Stefan Jurand-Miler.


 * Opodal kasyna wojskowego przed 60 lat otwartym powozem jechał do ratusza chmurny marszałek Piłsudski. Na ulicy stał dawny "legun" z Brygady: w dziurawych butach i obdarty jak nieboskie stworzenie pan Juś. Zatrzymał on powóz i rzekł do komendanta: Józiu, k...a, to po to śmy walczyli, żebyś ty na bale jeździł, a ja chodził jak dziad? Piłsudski zabrał go do ze sobą powozu, a potem na obiad. Z czasem pan Juś otrzymał ziemie z osadnictwa wojskowego. (Jerzy Adamczuk Uliczkami Zamościa, "Kronika Zamościa" z lutego 1994)
 * Na cmentarzu zamojskim znajduje się nagrobek ur. w Zamościu Andrzeja Sowy (1911-1994), który w księdze ludności ul. Moranda występuje jako legionista (wiek !?)