Styl ten uważany był często za ostatnią fazę baroku. W Zamościu zaistniał w 2 poł. XVIII w. ale jego przykłady nie zachowały się do dzisiaj. Widoczny był w jasnej, lekkiej elewacji pałacu (kaligraficzne podziały, lizeny) i Akademii (malowanie "w architekturę", ciepła kolorystyka), owalnych okienkach w mansardowym dachu (pałac), malowidłach wnętrz, kominkach (obie budowle); ponadto w zestawach rzeźbionych figur na ażurowych ogrodzeniach (pałac, Kolegiata) i zwieńczeniu Bramy Szczebrzeskiej. Przykładem architektury rokokowej był pałacyk janowicki (iluzja architektury okazalszej niż była w rzeczywistości). Zachowało się tylko znakomite rokokowe tabernakulum kolegiackie (wirtuozostwo formy, płynność, ruchliwość linii) i krucyfiks w kaplicy Ukrzyżowania, a cechy tego stylu odnaleźć można też w ołtarzu Zwiastowania NMP. Rokokowej finezji dopatrzeć się można w ratuszowych schodach.