Ur. w Zamościu. Początkowo działacz PPS (wstąpił w 1906 do jej oddziałów bojowych), później współtworzył SDKPiL w Zamościu (założył I-sze koło). W czasie powstania stanął na czele wybranego przez Radę Robotniczo-Żołnierską - Komitetu Rewolucyjnego. W 1923 skazany został w Zamościu na 4 lata. Wcześniej, po ucieczce z więzienia, zamieszkał w Łodzi, tam zginął.


 * "Powstanie" zamojskie" wykluło się w Nowej Osadzie. Dokładnie w tzw "Chacie Albrechta" ul. Gminna, Chata Albrechta, pamiętam była przy samej ulicy. Działka, na której stał dom, musiała być mała, dom na pewno nie był murowany ("chata"). Byłem tam jako 9-ciolatek z moim dziadkiem Janem Stolarzem (1896-1963). Dziadek: "Ja się tu urodził". Przed 1956 moja matka chodziła "na działkę" gdzieś po stronie południowej ul. Partyzantów sadzić a potem wykopywać ziemniaki. Działka ta należała do "chaty Albrechta". Dziś po nich oczywiście ani śladu.
Główny "zamachajło" Antoni Albrecht, zawód wyuczony: szewc, zawód wykonywany: zadymiarz, był ciotecznym bratem Dziadka. Taka scena (lata 60-te): ojciec, jak zwykle, czyta "Sztandar Ludu". Artykuł jak to Kazik Kowalczyk, regionalista, absolwent KUL otworzył w chacie Albrechta muzeum czy coś takiego, upamiętniające tamte wydarzenia. Jeśli chodzi o działkę, to ja jestem najstarszym potencjalnym spadkobiercą (adwokat mówił: nie warto), (A. Bugaj)