Na pocz. XX w. zamieszkał tu drukarz Szaja Szper (osobne hasło), po którego śmierci zakład prowadziła żona Chawa (ur. 1875, zamordowana przez hitlerowców na ulicy w Zamościu wg innych w Bełżcu). Wyprzedzała epokę - nosiła spodnie, co rano kąpała się w rzece nawet w najzimniejsze dni. Potem drukarnią zajmował się syn Aleksander (1900-1941), mieszkał przy ul. Sienkiewicza, zginął jako żołnierz  pod Smoleńskiem. Szperowie Szaja i Chawa mieli jeszcze córki:

 - Perla (zw. Pepa) - znana piękność (udział w konkursach piękności), zamężna Perelmuter (mąż siostrzeńcem Pereca), mieszkała w Białymstoku, tam zamordowana.
 - Szajndł (Sonia) - "wieczna" studentka (UW), kierowniczka Instytutu Głuchoniemych w Warszawie, jak Korczak zginęła prowadząc na śmierć dzieci, odwiedzała Zamość ze stosami czekolady, miała narzeczonego, ale nie miała czasu na matrymonialne sprawy.
 - Chana (Anna) - absolwentka zamojskiego gimnazjum i Uniwersytetu Warszawskiego, polonistka, dziennikarka, żona prezesa Związku Patriotów Polskich w ZSRR Abrahama Lewina, ona sekretarzem ZPP. Ich córka Ewa Barzeew (osobne hasło) - prezes Związku Żydów Wychodźców z Zamościa.